środa, 17 czerwca 2009

Tak się zaczęło...

Dziś po raz pierwszy robię notkę na blogu....
Pomyślałam, że zacznę od krótkiej historyjki, dzięki której dowiecie się skąd wziął się pomysł....

Jakiś czas temu (dosyć dawno:)) powstał buticzek na Rynku w Krapkowicach (na opolszczyźnie).
Nazwa nasunęła się sama...RYNEK 5 - taki jest adres butiku.
Szyld został przygotowany przez wspaniałych (prawie etatowych:)) artystów : anamarko .

Butik stał się przytulnym miejscem, do ktorego coraz chętniej zaglądały nie tylko klientki z Krapkowic.
Coraz częściej odwiedzały nas Panie z innych miasteczek.

Na Rynku 5 można było (i nadal można:)) obkupić się w niebanalne ubranka, dodatki oraz ręcznie robioną biżuterię z filcu oraz minerałów i srebra.
Na potrzeby galerii internetowych, w których pojawiła się moja biżuteria nazwałam kolekcję biżuteryjną ...imagine....

Kiedy postanowiliśmy otworzyć kolejne magiczne miejsce ..... tym razem w Warszawie....
nie pod adresem Rynek 5 ..... pomyślałam, że najlepszą nazwą będzie imagine....:)))

I tak się stało......

Szyldziki również zostały przygotowane przez artystyczny duet anamarko.

Już od pierwszego dnia w magicznym miejscu pojawiały się magiczne osóbki, coraz częściej namawiając nas na utworzenie włanego bloga.
Poddałam się namowom.........

Postanowiłam ,że w ten sposób będę mogła komunikować się z Wami Drogie Klientki......
Zawiadamiać o nowościach, dostawach, promocjach czy wyprzedażach.
Czasem będę poprostu pisać.......jeśli będę chciała podzielić się z Wami moimi pomysłami.....:)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Powodzenia! :)

enchocolatte pisze...

fantastyczne miejsce, byłam tam wczoraj i nadal jestem pod jego magicznym wrażeniem!!!