piątek, 10 września 2010

Co słychać w Krapkowickim butiku...




Dziś w Krapkowicach pięknie świeci słoneczko...
Przebrałam panny w okienku wystawowym:) Krapkowickie manekiny - w przeciwieństwie do Warszawskich nie doczekały się jeszcze duńskich imion.
Może macie jakieś pomysły?
Przedstawiam : manekin nr 1 oraz manekin nr 2:)
Dziś ubrane na turkusowo - szaro.
...Spódnico - spodnie jeansowe, golfik, kamizelka oraz torebka - to jeden z zestawów , drugi to romantyczna sukienka z wełenki oraz kamizelka z guzełkami i także torebka:)
Dziś nowości przybędą także do butiku w Warszawie...
Polujcie:)
Pozdrawiam ze słonecznych Krapkowic
Daga

Brak komentarzy: