czwartek, 2 września 2010
POWIAŁO CHŁODEM...zabrałam się za filcowanie:)
Oto co ufilcowałam natchniona ostatnimi - zdecydowanie zbyt chłodnymi dniami:
Nadgarstkowce, ocieplacze, bransolety...
Formy organiczno - przestrzenne...
1 komentarz:
Cyberynka
pisze...
piękne! kojarzą mi się z pewną oldshoolową gierką the Neverhood :)
15 listopada 2010 14:34
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
piękne! kojarzą mi się z pewną oldshoolową gierką the Neverhood :)
Prześlij komentarz