czwartek, 16 września 2010





Może wyda się Wam to nudne...- dziś w Krapkowicach znów świeci słoneczko- HURRRRA!
Dagessa i Mariessa ubrane w nieco ponury zestaw kolorystyczny - ale za to z mocnymi akcentami:)
Dagessa: czerwony golfik, czarna dzianinowa sukienka, do tego odlotowa torebka.
Mariessa: czerwona bluzka z mega dużym dekoltem - zasłoniętym czarnym sweterkiem. Do tego prosta czarna spódniczka , fajowa torebka i mega duży kwiat z filcu.
Polecamy!

4 komentarze:

boniusia pisze...

cudowna ta czerwona torebka....można wiedzieć ile to cudo ?

imagine pisze...

:)))149 zł:)))

Anonimowy pisze...

Bardzo mi się podoba. Fajne, niesztampowe ciuchy, ale mam pytanie czy zapewniacie porady stylistów ;-))) ?
A tak na serio, pytam się, bo ja mam potworny problem z ubraniem się. To droga przez mękę za przyczyną mojej figury a ściślej krągłości w okolicach ud, niestety. Różnica pomiędzy nimi a resztą to 2 rozmiary, więc jest to problem.

Pozdrawiam.

imagine pisze...

Witam:)
Dziewczyny w obu butikach zawsze chętnie i fachowo doradzą.
Dobiorą rozmiary oraz fasony.
Planujemy już niedługo zorganizować spotkania z profesjonalnymi stylistkami - o czym z pewnością wcześniej poinformujemy na blogu oraz facebooku.
Tymczasem - ZAPRASZAMY!